Rześki i zimny poranek nad stawem w Kątach Wrocławskich, oj trzeba uciekać do ciepłego 😉 W końcu nadszedł ten moment, czyli start ku kolejnej długiej
Read more
Rześki i zimny poranek nad stawem w Kątach Wrocławskich, oj trzeba uciekać do ciepłego 😉 W końcu nadszedł ten moment, czyli start ku kolejnej długiej
Read moreRano trochę odpoczęliśmy, posprzątaliśmy mieszkanie, bo 20-stego wchodzi nowy najemca, nacieszyliśmy się łazienką i tak zleciało pół dnia. Po południu Kasia miała jeszcze ostatnią wizytę
Read moreTo już ostatni dzień w mieszkaniu. Kasia wykorzystuje od rana łazienkę na swoje jakiś tam kosmetyczne zajęcia. Ja leżę przed telewizorem i przysypiam. Przez opatrunek
Read morePo nocy spędzonej pod blokiem, przyszedł czas na maraton lekarski. Kasia ruszyła na ostatnie badania, a ja miałem później do niej dołączyć. Ogarnąłem swoje sprawy,
Read moreTo jesteśmy we Wrocławiu, zaparkowaliśmy pod naszym mieszkaniem, ale nie możemy z niego skorzystać 😉 Jednak tylko dziś, bo jutro nasz najemca zdaje klucze, a
Read moreRano dwie dziewczyny przyjechały po pieska, jednak akcja schwytania go zakończyła się niepowodzeniem. Suczka będzie oswajana i dopiero jak nabierze zaufania zostanie zabrana. Zjedliśmy śniadanie,
Read morePoranki coraz chłodniejsze, towarzystwo jeszcze śpi, a ja reaktywuje ognisko, bo śniadanie dziś z grilla. Powoli ekipa wstaje i jemy śniadanie na powietrzu. Zza drzew
Read moreWschód słońca dosyć zjawiskowy, ale tylko przez chwilę, bo szybko niebo przykryły chmury. Nadal wieje zimny wiatr z północy, więc siedzimy w kamperze. Tak naprawdę
Read moreDzisiaj mija równo rok odkąd zamieszkaliśmy w kamperze. Tak na całego, czyli wyprowadziliśmy się z mieszkania i wynajęliśmy je. W sumie to tak naprawdę już
Read moreO poranku nasze chyba ostatnie wyjście na grzyby. Zapas na zimę zrobiony, więcej nie zmieścimy w kamperze. Zresztą grzyby trochę przyhamowały, zrobiły się zimne noce
Read moreNormalnie już o świcie bylibyśmy w lesie, ale w kamperze nie mamy piwnicy na przetwory, więc trzeba ze zbiorami trochę przystopować. Sąsiedni parking już pełen,
Read moreSkończył się pogodny weekend, poniedziałek przywitał nas chłodem. W lasach Sudetów posucha grzybowa. Tu gdzie jesteśmy w tym tygodniu ma być około 9 stopni. Sprawdzam
Read moreWczorajsze skromne zbiory zostały spożytkowane na śniadanie. Jajecznica była pyszna, a przy kawie zastanawiamy się co dziś robimy. W planach było tu zostać i pocieszyć
Read more